Pogoda dopisała, choć było pochmurno i trochę chłodno ale na szczęście bez opadów i bez smogu.
Maszerowaliśmy pod okiem instruktora Pana Krzyśka ścieżkami Cygańskiego Lasu.
Nasze sympatyczne spotkanie zwieńczyliśmy rozgrzewającą herbatką w Wirtuozerii.